Funkcjonowanie w skomplikowanym świecie coraz bardziej rozbudowanych systemów IT wymaga nie tylko precyzyjnego wdrożenia, ale także późniejszego monitorowania parametrów pracy urządzeń podłączonych do infrastruktury. Wyprzedzanie awarii, a także możliwość zaplanowania ewentualnych napraw, to główne atuty wdrożenia systemu do monitorowania parametrów pracy urządzeń – Zabbix.
Co istotne do systemu Zabbix można podłączyć wszystkie urządzenia z pomocą współpracujących protokołów – serwery, switche, czujniki, urządzenia sieciowe, komputery, drukarki sieciowe, a nawet systemy CCTV. Zabbix umożliwia monitorowanie stanu środowiska w serwerowni poprzez podłączenie do systemu czujników temperatury, wilgotności i zadymienia. Dzięki temu jesteśmy w stanie obserwować parametry pracy i wysyłać powiadomienia w razie niepożądanych zdarzeń.
Dzięki systemowi można monitorować samą bazę danych, dostępność stron internetowych – na dzień dzisiejszy wszystkie firmy posiadają jakieś bazy danych SQL chociażby do systemów ERP czy CRM. Wyprzedzanie awarii i unikanie przestojów w pracy to kluczowe atuty systemu Zabbix i argument, który przekonuje coraz większą grupę przedsiębiorców opierających swoje biznesy na infrastrukturze IT.
– Zabbix powiadomi nas o nieprawidłowych parametrach pracy – pokaże pierwsze błędy na dysku, poziom jego zajętości, parametry pracy procesora czy pamięci RAM – mówi Paweł Ozimek z Krajowego Instytutu cyberbezpieczeństwa.
– Dzięki temu unikamy nagłych awarii, mamy świadomość tego, co dzieje się w naszych systemach. Możemy na przykład przewidzieć wcześniej, że jakieś urządzenie będzie wymagało naprawy zanim całkowicie się zepsuje – dodaje.
Jak podkreśla nasz rozmówca, niezwykle istotnym faktem jest to, że Zabbix monitoruje UPS-y, czyli urządzenia podtrzymujące zasilanie w firmie.
– Nikt ich nie kontroluje, a są kluczowe dla ciągłości działania systemów. Wiadomo, że przerwanie działania serwera nawet na sekundę może skutkować uszkodzeniem sprzętu. UPS-y temu przeciwdziałają, ale nie będą pracować dobrze, jeśli nikt ich nie kontroluje. Dzięki systemowi Zabbix możemy to robić prawie automatycznie – tłumaczy Paweł Ozimek.
Wdrożenie systemu wymaga przygotowania zasobów sprzętowych, a także ustalenia gdzie fizycznie mamy go mieć oraz ilości sprzętów, które będą monitorowane. Mamy tu kilka możliwości – możemy:
– zainstalować system na maszynie fizycznej lub przeznaczyć na to maszynę wirtualną
– możemy zainstalować Zabbix na maszynie dzierżawionej – w chmurze, na zewnątrz
W kolejnym kroku – wiedząc ile urządzeń będzie podłączonych do systemu, dobieramy parametry serwera – szybkość procesora, wielkość pamięci, dysk. Tu bardzo istotne jest dobranie odpowiedniej wielkości dysku oraz pamięci, na której będziemy przechowywać dane historyczne z naszych urządzeń. Kolejnym etapem jest konfiguracja sieci komputerowej, aby zapewnić Zabbix widoczność, dostęp do komunikacji ze wszystkimi, monitorowanymi urządzeniami.
Zabbix to wymarzone rozwiązanie do monitorowania pracy systemów IT w firmach wielooddziałowych za pomocą jednego interfejsu.
Okazuje się, że Zabbix pełni również istotną rolę w kwestii cyberbezpieczeństwa systemów.
– Może być niejako dopełnieniem funkcjonowania Security Operations Center w firmie w tym sensie, że dzięki niemu nie monitorujemy wyłącznie logów, ale także wszystkie parametry pracy wszystkich urządzeń podłączonych do systemu, które są istotne z punktu widzenia firmy/organizacji. Przykładowo możemy monitorować tzw. hashe plików – jeżeli użytkownik zmieni hasło, system Zabbix wyłapuje zmiany w hashach, co pozwala na szybką i precyzyjną identyfikację czy zmian dokonała uprawniona osoba, czy też doszło do włamania się do infrastruktury – tłumaczy Paweł Ozimek.
Najnowsze komentarze